Na skrzydłach nietoperzy
smutek do ciebie przyfrunął
choroba dotknęła ciała,
spokój duszy runął.
Nie boisz się śmierci, lecz bólu
czy będziesz mógł wytrzymać?
Zmęczony myślami o jutrze
oto twych lęków przyczyna.
Marzysz już tylko o tym
by rankiem się nie obudzić,
by więcej nie angażować
w opiekę najbliższych ci ludzi.
Pozwól, by twoja rodzina,
do końca była z tobą,
by w ich pamięci zostały
najpiękniejsze chwile
przeżyte z ukochaną osoba.