Po pierwszych przymrozkach
na ziemię opadł deszcz liści
złotem zalało ulice
rozświetliło szarość dnia jak słońce.
Gałązki krzewów oplotły
nitki babiego lata
na nich kropelki rosy błyszczące.
Ciepły powiew wiatru
bukiet kolorowych liści w dłoni
jest jak talizman, który od smutku
jesiennej szarugi obroni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz