sobota, 20 maja 2017

Łzy deszczu




Mokra opończa świat okryła,
szarości dnia
żaden promień nie rozproszy.
Tęsknota za światłem
w sercu zagościła
smutek cieniem położył się na duszy.
Wiatr gałęziami w okno puka 
jakby wołając otwórz -prosi.
Deszcz kroplami po szybach dzwoni.
Otwieram okno
łzy deszczu czują na dłoni.

                          

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz