Szukam ciszy
która mnie odgrodzi
od zgiełku świata.
Czasem znajduję ją w ogrodzie
gdzie kwiaty żółtym blaskiem
zapalają się co dzień.
Gdzie piwonie różowieją o świcie
a jaśmin płatki sypie
podobne do śniegu.
Gdzie czasem ptak
nad głową przeleci,
usiądzie na gałęzi drzewa
udając, że mnie nie widzi
bez lęku swą piosenkę śpiewa.
Gdzie czasem świerszcze
rzewne serenady grają
zasłuchanym w ciszę
koncert wieczorny dają.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz