niedziela, 15 grudnia 2013

A śnieg tańczy...




 Kroki skrzypią po śniegu, jak kartoflana mąka
Gałęzie drzew wyciągają do mnie
Swoje sękate, kościste ręce
Granatowe niebo kłuje w oczy igłami gwiazd
Wiatr na kablach szaleje w piosence
Sypie piaskiem śniegu w twarz
Ręce mocno zaciskasz do bólu
Zimne palce skostniałe masz
A śnieg tańczy, wiruje dokoła
Szarpie palto, za nos chwyta mróz
Szyby szklane na rzece
Zaspy jak z waty, białe i ciepłe
Zimny wiatr gwiżdże w kominie
Drzewa stoją na mrozie
Krew nie krąży pod korą
Stoją martwe, i zimne, i gołe




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz