Na
ulicy stoi człowiek
Zgadnij,
chłopak czy dziewczyna
Spodnie
nosi ten “ktoś”
Ma
oprócz spodni jeszcze coś -
Długie
włosy
Aby
odróżni, nie
było mowy
Nie
nosi wąsów ani brody
Kapelusz
z dużym rondem miał
Na
oczach - okulary koła
Zdzisiu
- ktoś zawołał
Lecz
imię, to zagadka nowa
Do
obu płci może pasować
A
na ramionach miała Zdzisia
Lub
może Zdziś
Chustę
w kolorowe kwiaty
Tak
modną dla każdego dziś
O
butach - mówisz to dziewczyna
Bo
na obacasach, ale gdzież
Chłopak
kowboja fason trzyma
I
na obasasach chodzi też
Wiec
patrząc dziś na tego “ktosia”
Nie
wiem, czy dramat to czy draka
Że
nie odróżnię na ulicy
Zwykłej
dziewczyny od chłopaka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz