W zielonym gąszczu czerwień płonie
Błyszczy koralem kiść jarzębin
Tak kusi swoją żywą barwą
Że wchodzisz w gąszcz ten coraz głębiej
Już omotały cię gałęzie
Modrzewie głaszczą cię po twarzy
W zielonej ciszy niby świetlik
Czerwony koral cię prowadzi
Już go dotykasz, już masz w dłoni
Już zrywasz koralowe grona
Potem na szyi je zawiesisz
Będziesz prześlicznie przystrojona
Wiersz Elżbiety Chabros
Tak kusi swoją żywą barwą
Że wchodzisz w gąszcz ten coraz głębiej
Już omotały cię gałęzie
Modrzewie głaszczą cię po twarzy
W zielonej ciszy niby świetlik
Czerwony koral cię prowadzi
Już go dotykasz, już masz w dłoni
Już zrywasz koralowe grona
Potem na szyi je zawiesisz
Będziesz prześlicznie przystrojona
Wiersz Elżbiety Chabros
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz