Spotkałam ją w przedsionku
A może mi się przyśniła
Dusza, jak w cmentarnej kaplicy
Gości pogrzebu liczyła
Przycupnęła przy trumnie
Zdziwiona niemało
Widząc ile ludzi
Dziś się tu zebrało
Rodzina pogrążona w żalu
I w smutku głębokim
Znajomi, którzy przyszli
Pożegnać jej ziemską powłokę
Tylko dobro wspominać będą,
Od tej pory
To co było złego, zapomną
Ucichną waśnie i spory
Może czasem zatęsknią
Postawią świeczkę na grobie
Otrą łzę rękawem, mówiąc
Dobry był człowiek
Rozpłynęła się dusza w dymie
Kadzidła przy ołtarzu
Zmieniła się w melodię
Pieśni żałobnej na cmentarzu
I tylko z nadzieją czekała spotkania
W mieszkaniu, przygotowanym przez Pana
Wierząc, że Miłosierdzie Boże
Przez ciasną bramę wejść jej pomoże
Lublin, 9 września 2013