sobota, 20 lipca 2013

Letnia cisza




Zielona cisza drzemie w trawie
Przysiadła cicho wśród gałęzi
Łabędzie płyną gdzieś po stawie
I nawet wietrzyk już nie pędzi

Stoją w bezruchu drzew konary
Żadna się trawka nie kołysze
W dzwoniącej przeraźliwie ciszy
Rozmowy mrówek słyszę

W miodowym locie pszczół gromady
Wirują niby obłok złoty
To strzelą w górę jasną smugą
To obniżają swoje loty



Wiersz Elżbiety Chabros



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz